Ocena prawna

Zakazywanie książek w Białorusi jest naruszeniem praw kulturalnych i zobowiązań międzynarodowych.

Maszyna państwowej cenzury

We współczesnej Białorusi praktyka zakazywania książek przekształciła się w systematyczną i ukierunkowaną politykę tłumienia odmiennych poglądów oraz ustanawiania totalnej kontroli nad przestrzenią informacyjną. Książki, które z natury rzeczy są źródłem i skarbnicą idei, pamięci historycznej oraz artystycznej ekspresji, stały się jednym z głównych celów szeroko zakrojonej kampanii przeciwko podstawowym wolnościom, co potwierdzają liczne materiały, w tym zebrane przez Białoruski PEN.

Białoruska maszyna państwowej cenzury funkcjonuje w trzech głównych, powiązanych ze sobą obszarach, tworząc spójną strukturę represji:

  • Nadawanie książkom statusu „materiałów ekstremistycznych”. Mechanizm ten realizuje się poprzez quasi-sądową procedurę, inicjowaną na podstawie opinii specjalnej komisji i kończącą się decyzją sądu. Wpisanie książki na „Republikańską listę materiałów ekstremistycznych” pociąga za sobą poważne konsekwencje prawne, w tym odpowiedzialność administracyjną za wytwarzanie, publikowanie, przechowywanie lub przewożenie zakazanej książki. W praktyce zakres „zakazanych działań” jest interpretowany nadmiernie szeroko. Stosowane sankcje obejmują zarówno wysokie grzywny, jak i areszt administracyjny, co działa odstraszająco na autorów, wydawców i czytelników.
  • Wyodrębnienie książek, które „mogłyby zaszkodzić interesom narodowym”. Działanie to ma charakter administracyjny i nie wymaga nawet decyzji sądu. Na podstawie opinii wspomnianej już komisji książka trafia do odrębnego wykazu. Choć formalnie nie przewidziano bezpośredniej odpowiedzialności za rozpowszechnianie takich publikacji, ich autorzy i wydawcy narażeni są na poważne ryzyko postępowania karnego. Regulacja ta wyróżnia się skrajną nieprecyzyjnością sformułowań i może być stosowana arbitralnie.
  • Niepubliczne zakazy i czystki w przestrzeni edukacyjnej. Oprócz sformalizowanych list istnieje trzeci, niejawny, lecz nie mniej skuteczny mechanizm represji. Obejmuje on niepubliczne polecenia dotyczące wycofywania książek ze sprzedaży i z zasobów bibliotek, a także celowe usuwanie utworów z programów szkolnych i uniwersyteckich.

Obecność tych trzech równoległych systemów nie jest przypadkowa. Stanowi przemyślaną, wielopoziomową strategię kontroli. Sformalizowane wykazy materiałów „ekstremistycznych” i „szkodliwych” są narzędziami bezpośredniego oddziaływania i tworzenia atmosfery strachu.

Lista „ekstremistycznych” to selektywny instrument eliminowania konkretnych dzieł i autorów, których władza uznaje za najbardziej niebezpiecznych, z natychmiastowymi konsekwencjami prawnymi.

Natomiast lista „szkodliwych” książek pełni nieco inną, subtelniejszą funkcję: tworzy stałe poczucie zagrożenia i atmosferę niepewności, zmuszając środowisko kulturalne do autocenzury. Trzeci mechanizm – zakazy nieformalne – działa w perspektywie długoterminowej, kształtując sterylną, przefiltrowaną ideologicznie sferę kultury, w której odmienne poglądy i krytyczna refleksja są eliminowane już na etapie kształtowania się postaw i idei. Tym samym funkcję represyjną przejmuje samo społeczeństwo i system edukacji, co okazuje się skuteczniejszą i bardziej rozległą formą kontroli niż oficjalne zakazy.

Naruszenie prawa krajowego: deklarowane prawa a represyjna rzeczywistość

Praktyka arbitralnego zakazywania książek pozostaje w bezpośredniej sprzeczności z podstawowymi normami krajowego ustawodawstwa, przede wszystkim z Konstytucją Republiki Białorusi. Państwo, deklarując na najwyższym szczeblu prawnym przywiązanie do praw kulturalnych, w praktyce tworzy mechanizm prawny, który systematycznie je unieważnia.

Konstytucja Republiki Białorusi wprost gwarantuje każdemu prawo do uczestnictwa w życiu kulturalnym, które zapewniane jest między innymi poprzez powszechny dostęp do dóbr kultury narodowej i światowej oraz rozwój sieci instytucji kulturalno-oświatowych; gwarantuje także wolność twórczości artystycznej, naukowej i dydaktycznej (art. 51).

Zakazanie książki oznacza faktyczne odebranie tego prawa. Dla autora oznacza to zamach na wolność twórczości, dla czytelnika – przymusowe wykluczenie z dialogu kulturalnego i pozbawienie dostępu do części dziedzictwa kulturowego. Gdy państwo decyduje, które książki zasługują na istnienie, a które nie, zastępuje swobodny udział w życiu kulturalnym przymusowym spożywaniem ideologicznie zatwierdzonego produktu.

Białoruska konstytucja zakazuje cenzury i monopolizacji mediów (art. 33 Konstytucji) oraz gwarantuje obywatelom prawo do otrzymywania, przechowywania i rozpowszechniania pełnej, rzetelnej i aktualnej informacji o życiu politycznym, gospodarczym, kulturalnym i międzynarodowym (art. 34 Konstytucji).

Zakazanie książki jest aktem cenzury, który uderza w oba filary tego prawa: w wolność autora do wyrażania własnych idei oraz w wolność czytelnika do poszukiwania, otrzymywania i analizowania informacji niezbędnych do kształtowania własnych poglądów.

Wreszcie, na państwie spoczywa odpowiedzialność za zachowanie dziedzictwa historycznego, kulturalnego i duchowego oraz za swobodny rozwój kultur wszystkich wspólnot narodowych (art. 15 Konstytucji). Normy te łącznie tworzą konstytucyjny standard, który jest nie do pogodzenia z arbitralnymi i nieuzasadnionymi zakazami książek.

Naruszenia wykraczają jednak poza samą Konstytucję. Stosowane praktyki są sprzeczne również z kluczową dla tej dziedziny ustawą – Kodeksem Republiki Białorusi o kulturze. Stanowi on bowiem rozwinięcie i uszczegółowienie norm konstytucyjnych:

Art. 2 Kodeksu ustanawia „powszechną dostępność dóbr kultury” jako jedną z fundamentalnych zasad polityki kulturalnej. Tworzenie list zakazanej literatury oraz penalizacja jej posiadania stanowią systemową politykę, która jest jawnym zaprzeczeniem tej zasady.

Art. 35 Kodeksu ustanawia prawo do uczestnictwa w życiu kulturalnym. Prawo to staje się fikcją, gdy dostęp do dóbr kultury – w szczególności do książek – jest ograniczany z nieprzejrzystych i politycznie motywowanych powodów.

Art. 38 Kodeksu gwarantuje prawo do otrzymywania, przechowywania i rozpowszechniania pełnej, rzetelnej i aktualnej informacji o życiu kulturalnym. Usuwanie książek z bibliotek, księgarń i przestrzeni publicznej stanowi rażące naruszenie tego prawa. Obywatele są pozbawiani nie tylko dostępu do samych dzieł, lecz także do informacji o ich istnieniu.

Naruszenie fundamentalnych zasad prawa międzynarodowego

Działania władz Białorusi w zakresie zakazywania książek stanowią nie tylko naruszenie prawa krajowego, lecz także otwarte nieprzestrzeganie przyjętych zobowiązań międzynarodowych. Ratyfikując kluczowe traktaty w dziedzinie praw człowieka, państwo zobowiązało się do poszanowania, ochrony i zapewniania praw w nich ustanowionych, w tym wolności wyrażania opinii oraz praw kulturalnych.

Art. 19 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP), którego Białoruś jest sygnatariuszem, gwarantuje prawo do swobodnego wyrażania opinii, obejmujące „swobodę poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania wszelkich informacji i poglądów”. Pakt dopuszcza ograniczenia tego prawa pod warunkiem, że spełnią rygorystyczny, trzystopniowy test. Muszą:

Mieć podstawę prawną: choć ograniczenia w Białorusi formalnie wynikają z ustawodawstwa, przepisy dotyczące „ekstremizmu” i „szkody dla interesów narodowych” są sformułowane w sposób skrajnie szeroki i nieprecyzyjny. Pojęcia takie jak „wzniecanie wrogości społecznej” (stosowane do penalizacji krytyki władz) czy „szkodzenie interesom narodowym” pozwalają na arbitralną interpretację. W rezultacie prawo staje się nieprzewidywalne i nie spełnia fundamentalnego wymogu pewności prawa.

Służyć uzasadnionemu celowi: władze Białorusi powołują się na ochronę bezpieczeństwa narodowego lub porządku publicznego. Jednak gdy pod te cele podciąga się zakaz publikacji prac historycznych, zbiorów poezji czy poradników do BDSM, staje się oczywiste, że ich charakter jest pretekstowy. Rzeczywistym celem nie jest ochrona zasadnych interesów, lecz systemowe tłumienie odmiennych poglądów i różnorodności kulturowej, co jest niezgodne z celami dopuszczonymi przez Pakt.

Być niezbędne i współmierne: wprowadzane w Białorusi zakazy nie spełniają wymogu ani konieczności, ani proporcjonalności. Brak niezależnej, opartej na dowodach ekspertyzy, niejawność procedur oraz blankietowy charakter zakazów (obejmujących całe kategorie publikacji) sprawiają, że są to środki rażąco nieproporcjonalne. Stanowią one nadużycie władzy, a nie uzasadnione ograniczenie praw w „demokratycznym społeczeństwie”, jakiego wymaga art. 19.

Zatem obecna praktyka nie stanowi uprawnionego ograniczenia, lecz jest bezpośrednim naruszeniem art. 19 MPPOiP.

Art. 15 Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych z 1966 r. (MPPGSiK) uznaje prawo każdego człowieka do udziału w życiu kulturalnym. Prawo to nakłada na państwo nie tylko obowiązek negatywny, polegający na powstrzymywaniu się od ingerencji w życie kulturalne, ale również obowiązki pozytywne „ochrony, rozwoju i upowszechniania nauki i kultury”.

Działania władz Białorusi reprezentują pełną inwersję nałożonych na nie zobowiązań. Zamiast chronić i rozpowszechniać kulturę, państwo aktywnie ją konfiskuje, obejmuje zakazem i niszczy. Zakazywanie utworów jest aktem, który stoi w jawnej sprzeczności z ideą „rozwoju i rozpowszechniania” kultury. Nie jest to więc zwykłe zaniechanie, lecz celowe i rażące pogwałcenie zobowiązań wynikających z art. 15 MPPGiSK.

Dnia 4 sierpnia 2006 r. Republika Białorusi ratyfikowała Konwencję UNESCO w sprawie ochrony i promowania różnorodności form wyrazu kulturowego z 2005 r. W świetle tego faktu, obecna polityka cenzury nabiera znamion szczególnego cynizmu.

Art. 2 Konwencji ustanawia szereg zasad przewodnich, z których centralne znaczenie ma „Zasada poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności”. Artykuł ten stanowi wprost, że ochronę i promowanie różnorodności form wyrazu kulturowego „można zapewnić jedynie wówczas, gdy zagwarantowane są prawa człowieka i podstawowe wolności, takie jak wolność wypowiedzi, informacji i komunikowania”.

Polityka cenzury w Białorusi jest jawnym zaprzeczeniem zarówno ducha, jak i litery Konwencji. Zamiast promować różnorodność, państwo dąży do narzucenia ideologicznej i kulturowej homogeniczności, eliminując wszelkie dzieła, które nie wpisują się w wąskie ramy oficjalnej doktryny. Zjawisko to nie ogranicza się do literatury nacechowanej politycznie, ale obejmuje również utwory eksplorujące złożone karty historii, współczesną poezję solidarności czy treści uznawane przez władze za „obce ideologicznie”.

Tym samym Białoruś, formalnie będąc uczestniczką międzynarodowego mechanizmu ochrony różnorodności kulturowej, na własnym terytorium realizuje politykę jej systemowego wyniszczania.

Imitacja procedur prawnych

Szczególny niepokój budzi sposób, w jaki realizowane są zakazy. Władze Białorusi nie działają poprzez bezpośrednie rozporządzenia administracyjne, lecz tworzą złożoną konstrukcję, która imituje procedurę prawną. Zjawisko to można opisać jako imitację procedur prawnych – wykorzystanie zewnętrznych atrybutów prawa do legitymizacji faktycznie arbitralnych i represyjnych decyzji.

Na pierwszy rzut oka proces uznania książki za „ekstremistyczną” lub „szkodliwą” może wyglądać na sformalizowany: istnieje tak zwana Republikańska komisja ekspertów wydająca opinie, a w przypadku „ekstremizmu” odbywa się nawet rozprawa sądowa. Jednakże, przy bliższej analizie, cała ta konstrukcja okazuje się prawną fikcją:

Skład komisji: Komisja jest w pełni obsadzona przez urzędników państwowych, deputowanych i przedstawicieli struktur siłowych. Brak w niej jakichkolwiek niezależnych ekspertów z dziedziny literatury, historii czy sztuki, co z góry przesądza o jej stronniczości i całkowitym upolitycznieniu.

Jakość „ekspertyzy”: Jak wykazują analizy obrońców praw człowieka, opinie komisji mają charakter pozorny i szablonowy. Są pozbawione merytorycznej analizy tekstu, ograniczając się do powielania blankietowych sformułowań z ustawodawstwa, bez przedstawienia jakichkolwiek dowodów na istnienie znamion „ekstremizmu” czy „szkody”.

Pozorność postępowania sądowego: Postępowania sądowe z zasady odbywają się w trybie niejawnym (za zamkniętymi drzwiami) i w procedurze uproszczonej, co całkowicie wyklucza kontrolę społeczną. Zainteresowanym stronom, w tym autorom i wydawcom, systemowo uniemożliwia się udział w postępowaniu i przedstawienie swojego stanowiska. Prawo do odwołania jest iluzoryczne lub skrajnie ograniczone.

Utworzony system nie jest jedynie wadliwym mechanizmem prawnym, lecz świadomie skonstruowaną fasadą, której celem jest legitymizacja cenzury politycznej. Analiza praktyki zakazywania książek w Białorusi pozwala sformułować jednoznaczny wniosek: nie mamy do czynienia z pojedynczymi błędami czy nadużyciami, lecz z celową i konsekwentną polityką państwa, stanowiącą rażące i systematyczne pogwałcenie zarówno prawa krajowego, jak i fundamentalnych zobowiązań międzynarodowych Republiki Białorusi. Działania te muszą zostać zakwalifikowane jako arbitralne, nieproporcjonalne i pozbawione jakiejkolwiek legitymowanej podstawy prawnej.

Zakazy te stanowią nieodłączny element szerszej strategii dławienia społeczeństwa obywatelskiego i wyniszczania wszelkich przejawów politycznej kontestacji, co zostało szczegółowo udokumentowane w raportach wiodących międzynarodowych oraz niezależnych krajowych organizacji praw człowieka.

W tych okolicznościach skrajnie istotne staje się dokumentowanie każdego przypadku cenzury. Działalność organizacji społeczeństwa obywatelskiego zaangażowanych w tę pracę ma szczególne znaczenie i będzie kontynuowana, pomimo najcięższych represji i systemowych naruszeń ze strony władz Białorusi.

I Oficjalna lista: „materiały ekstremistyczne”

Co jest na liście?

Książki, a także produkty informacyjne, zakazane teksty, podcasty i piosenki, różnego rodzaju symbolika i atrybuty, kanały informacyjne i grupy w mediach społecznościowych.

Lista książek

Podstawa prawna zakazu

Książki są uznawane za „ekstremistyczne” i wpisywane na listę na podstawie orzeczenia sądowego.

Posiedzenie sądu odbywa się najczęściej w trybie niejawnym i uproszczonym. Często jedynym materiałem dowodowym na zaistnienie „ekstremizmu” jest opinia Republikańskiej komisji ds. oceny symboliki, atrybutów i produktów informacyjnych pod kątem obecności (lub braku) znamion „ekstremizmu”.

Według danych obrońców praw człowieka i dochodzeń niezależnych mediów, opinie komisji nie zawierają żadnej precyzyjnej argumentacji, a ich wnioski składają się z najbardziej ogólnych fragmentów ustawodawstwa i niczym nie różnią się od siebie, mimo że komisja rozpatruje bardzo różne książki i materiały.

Komisja jest obsadzona wyłącznie przez deputowanych, urzędników państwowych, przedstawicieli struktur siłowych oraz wykładowców państwowych uczelni. W jej składzie nie ma ani jednego niezależnego eksperta. Skład Komisji został zatwierdzony uchwałą Rady Ministrów Republiki Białorusi z dnia 12.10.2021 nr 575.

Czy można się bronić/odwołać?

Teoretycznie można złożyć wniosek o udział w procesie sądowym, ale w praktyce jest to trudne z następujących powodów:

  • brak publicznej informacji o terminach i miejscach posiedzeń;
  • niejawny tryb postępowań, który wyklucza kontrolę społeczną;
  • wymóg uzyskania zgody sądu na udział, która jest przyznawana arbitralnie;
  • brak możliwości udziału w postępowaniu w trybie zdalnym;
  • trudność w przekonaniu sądu o istnieniu związku między osobą a książką (jeśli nie jest się autorem).

Ustawa nie przewiduje żadnej odrębnej procedury wykreślenia pozycji z listy. Jedyną drogą jest uchylenie pierwotnego orzeczenia sądowego. Uprawnienie do złożenia odwołania przysługuje jednak wyłącznie osobie, którą sąd uzna za stronę zainteresowaną.

Do tej pory odnotowano tylko jeden przypadek skutecznego odwołania. W dniu 11.03.2024 sąd wyższej instancji uchylił orzeczenie z 08.11.2023 o uznaniu za „ekstremistyczny” dwutomowego zbioru dzieł klasyka literatury białoruskiej Vincenta Dunina-Marcinkieviča.

Gdzie publikowana jest lista?

„Republikańska lista materiałów ekstremistycznych” jest publikowana: na stronie internetowej Ministerstwa Informacji Republiki Białorusi, w gazetach „Respublika” i „Zviazda”.

Białoruski PEN publikuje wyselekcjonowaną listę dzieł literatury pięknej, historycznej i naukowej, które po 2020 roku zostały uznane za „materiały ekstremistyczne”.

Prawne konsekwencje zakazów

Odpowiedzialność administracyjna:

Za rozpowszechnianie, przechowywanie oraz wydawanie książek uznanych za „materiały ekstremistyczne” i przewożenie ich w celu rozpowszechniania (cz. 2 art. 19.11 Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych).

Sankcje:

dla osoby fizycznej:

  • grzywna od 10 do 30 jednostek bazowych*
  • areszt administracyjny na okres do 15 dni
  • prace publiczne

dla indywidualnego przedsiębiorcy:

grzywna od 50 do 100 jednostek bazowych*

dla osoby prawnej:

  • grzywna od 100 do 500 jednostek bazowych*
  • Dodatkowo możliwa jest konfiskata „przedmiotu i narzędzia wykroczenia” (np. książki, telefonu, laptopa).

* 1 jednostka bazowa = 42 ruble białoruskie (ok. 10 euro)

Rozpowszechnianie może przybierać najróżniejsze formy:

  • przesyłka lub przekazanie książki, w tym za pośrednictwem internetu,

dodanie hiperłącza do książki w swoich publikacjach,

  • publikacja lub udostępnienie książki lub jej fragmentów w mediach społecznościowych,
  • publiczna recenzja książki.

Cel potencjalnego rozpowszechniania przy przechowywaniu lub transporcie książki jest zazwyczaj uznawany przez sądy za udowodniony bez gromadzenia dodatkowych dowodów.

II. Oficjalna lista: publikacje, które mogą „zaszkodzić interesom narodowym Republiki Białorusi”

Co jest na liście?

Książki, wydawnictwa drukowane, materiały informacyjne.

Lista książek

Podstawa prawna zakazu

Kwalifikacja książki jako mogącej „zaszkodzić interesom narodowym Republiki Białorusi” następuje na podstawie opinii tej samej tzw. Republikańskiej komisji ekspertów. Co istotne, zadaniem komisji jest ocena, czy w danym materiale występują znamiona… „możliwości zaszkodzenia interesom narodowym” – jest to więc mechanizm oparty na definicji tautologicznej.

Jak wynika z analiz obrońców praw człowieka i dochodzeń dziennikarskich, opinie te są pozbawione merytorycznej argumentacji i mają charakter szablonowy. Ograniczają się do powielania blankietowych cytatów z ustawodawstwa, przez co są niemal identyczne, niezależnie od analizowanego materiału.

Skład Komisji jest tożsamy z opisanym wcześniej: jest obsadzona wyłącznie przez deputowanych, urzędników państwowych, przedstawicieli struktur siłowych oraz wykładowców państwowych uczelni. W jej składzie nie ma ani jednego niezależnego eksperta. Skład Komisji został zatwierdzony tą samą uchwałą Rady Ministrów Republiki Białorusi z dnia 12.10.2021 nr 575.

Czy można się bronić/odwołać?

Oznaczanie książek odbywa się w trybie administracyjnym. Nie ma odrębnej procedury obrony książki ani zaskarżenia orzeczenia. Ustawa nie przewiduje osobnej procedury wykreślenia książek z listy. Podstawą wykreślenia może być unieważnienie orzeczenia.

Nie jest znany ani jeden przypadek uchylenia opinii lub wykreślenia książki z listy.

Gdzie publikowana jest lista?

Oficjalna lista jest publikowana na stronie internetowej Ministerstwa Informacji Republiki Białorusi. Białoruski PEN udostępnia listę na swojej stronie.

Skutki prawne zakazu

Formalnie, dla tej kategorii publikacji nie przewidziano odrębnej sankcji administracyjnej za ich posiadanie czy rozpowszechnianie.

Jednakże, art. 361 Kodeksu Karnego ustanawia odpowiedzialność karną za „działania mające na celu zaszkodzenie bezpieczeństwu narodowemu Republiki Białorusi”. Za czyn ten grozi kara ograniczenia wolności do lat 5 lub pozbawienia wolności do lat 6, z możliwością nałożenia grzywny.

Biorąc pod uwagę nieuzasadnienie szerokie stosowanie „antyekstremistycznego” i innego represyjnego ustawodawstwa, istnieje ryzyko wykorzystania tego artykułu do karania autorów i wydawców książek z listy.